Wyniki pomiarów glukozy u 20-latki
Od jakiegoś czasu codziennie mierzę sobie krew i mam od 95 do 110 na czczo. Jeszcze niedawno mój cukier utrzymywał się w idealnej normie (80). Nie mam zdiagnozowanej cukrzycy. Godzinę po nawet dużym posiłku cukier jest w granicach 120, a po dwóch schodzi do tego trochę ponad 100. Z leków branych regularnie zażywam tylko leki trójcykliczne przeciwdepresyjne. Mam zaledwie 20 lat, jestem w ruchu, odżywiam się czasem trochę gorzej niż powinnam, ale staram się to zmienić. Czy powinnam się martwić?