Wysypka na skórze niemowlaka

Mój synek ma 5 tygodni, od dwóch tygodni borykam się z problemem wysypki na policzkach i całej głowie. Nie są to potówki, bo nie przegrzewam maluszka, a zmiany na skórze się nasilają i nawarstwiają się oraz zaczynają się łuszczyć. Początkowo pojawiało się kilka małych krostek na policzkach, które same znikały, w tym momencie wygląda to jak jedna wielka czerwona wysuszona plama :( Przemywam dziecku skórę wodą przegotowaną na buzi i okolice pieluszkowe. Jak mogę sobie z tym poradzić? Czy to może być uczulenie na jakiś produkt, który zjadłam? Jak długo się leczy takie zmiany? Czy jest to nie groźne dla tak małego dziecka?

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Witam!

U tak małych dzieci najczęstszą przyczyną pojawiania się zmian na skórze owłosionej głowy jest tzw. ciemieniucha - to nic groźnego. Pomimo, że wygląd budzi Pani niepokój same zmiany nie stanowią zagrożenia dla Pani dziecka. Ciemieniucha powinna ustąpić ok. 3 miesiąca życia, a związana jest z przejściowymi zaburzeniami pracy gruczołów łojowych. Oprócz skóry owłosionej głowy może pojawiać się także na łukach brwiowych. Najlepiej byłoby gdyby Pani codziennie myła dziecku główkę szamponem a następnie delikatnie gazikiem nasączonym oliwką bądź wazeliną usuwała łuszczące się zmiany.  Dzięki temu skóra "zacznie oddychać"."Czerwona plama", o której Pani wspomniała zlokalizowana na policzkach może być związana z błędem dietetycznym, świadczyłaby o tym nawrotowość zmian. Skóra tak małego dziecka jest bardzo wrażliwa i bardzo szybko reaguje nawet na najmniejszą zmianę. Radziłabym zawęzić Pani dietę do kilku "bezpiecznych" produktów i powoli włączać nowe składniki, tak aby wychwycić moment w którym zmiany się pojawią na nowo. Będzie Pani wówczas wiedziała co uczula Pani dziecko. Do tego czasu warto zaopatrzyć się w preparat zawierający tlenek cynku (np. kremy na odparzenia) i raz dziennie nałożyć cienką warstwę na policzki na zmianę z balsamem, którego używa Pani do codziennej pielęgnacji ciała dziecka.

0

konieczne jest zbadanie dziecka przez pediatrę lub dermatologa, proszę przeanalizować dietę czy coś nowego nie pojawiło się w niej, czy nie jadła Pani więcej białka, może jakiś nowy proszek lub kosmetyk. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty