Wzdęcia brzucha u 38-latka
Witam mam taki problem-po zjedzeniu obiadu i kawałka czekolady muszę do toalety dawniej po całej nic mi nie było.Sam obiad to nic się nie dzieje.Często po śniadaniu dostaje silnych boleści brzucha i kończy się w toalecie z tym że lecę kilka razy z boleściami i czyszczeniem.Jak się spiesze do pracy to objawy się wzmagają.Przy boleściach jest trudność się załatwić dosłownie jakbym miał korek a jak mnie przeczyści to wychodzą guzki.To one chyba działają jak korek.mam też wzdęcia.Dziekuję za pomoc