Zapalenie pochwy po samoistnym oczyszczaniu po poronieniu
Mam pewien problem a nie mam możliwości udania sie do lekarza w tym momencie... Tydzien temu poronilam... Pochwa sama sie oczyszcza, teraz juz wylatują same malutkie skrzepy ale nadal jest krwawienie i czasem bóle w podbrzuszu. Wraz z krwawieniem raz na jaki czas wydobywa sie śluz ale nie ma nieprzyjemnego zapachu i jest krwisto czerwony. Poza tym czuje sie bardzo dobrze. Czy to normalne? Czy nie muszę sie obawiać zapalenia pochwy?