Zasinienie piersi
Witam, mam 27 lat i urodziłam 2 dzieci... 10 miesięcy temu miałam konizację chirurgiczną z rozpoznaniem cinIII i ca in situ. Po zabiegu zaczęła mi strasznie szwankować miesiączka, mam ją co 18-20 dni, a ostatnio w odstepie 10. Byłam u ginekologa i wypisał tabletki antykoncepcyjne, by wyrównać cykl i lek -stwierdził podczas usg, że wszystko jest OK i sam nie wie czemu. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale w ciągu ostatnich 3 miesięcy przytyłam 12 kg. Źle się czuję, wiecznie śpię, nic mi się nie chce, a najważniejszy problem to, to że mam całe piersi obsiane jakby pajęczynkami koloru sinego, takie plamy. Jedna pierś całkowicie, natomiast druga - miejscami. Obydwie bardzo bolą przy dotykaniu i gdy nacisnę sutek, wypływa jakby siara, koloru lekko żółtego zmieszanego z przezroczystym. Byłam u lekarza rodzinnego, ale stwierdził, że mam piersi przemarzniete i i dlatego są sine. Z tym, że to trwa już od roku czasu. Dodam, że nigdy nie miałam badanych piersi przez ginekologa. Gdyby było potrzebne, dysponuję zdjęciami piersi, by pokazać, jak wygladają te zasinienia, i nie są koloru czerwonego, lecz dosłownie sinego... Kiedy poszłam teraz do ginekologa, stwierdzł, że teraz zajmujemy się zaburzeniami miesiączki, a nie piersiami... Nie wiem, co robić. Proszę o poradę, co to może być... Dodam, że biust mam duuuzyyy, bo miseczka G!!! Czy to ma jakiś wpływ?