Zalegający katar u 3,5-latka
Witam, mam 3,5-letniego synka, który od ok. 4 tygodni ma katar głęboko w nosku, który wogóle nie spływa. Synek nie potrafi go wydmuchał w chusteczkę. Najbardziej doskwiera mu w nocy ponieważ nie może swobodnie oddychać i chrapie przez to niemiłosiernie. W dzień "mówi przez nosek". Robiliśmy kilka razy inhalacje z soli fizjologicznej, ale bez większego oczekiwanego rezultatu. Czy jest jakiś skuteczny sposób na pozbycie się tej zalegającej mazi z noska? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam