Żółtawe upławy i pieczenie wnętrza pochwy u 33-letniej dziewicy
Mam 33 lata. Nigdy nie współżyłam. W życiu odwiedziłam około 10 ginekologów - żaden nie zrobił mi cytologi, gdyż po pierwsze : nie da razy przez tę moją błonę, a po drugie do tej pory nie uważają tego za konieczne. Od około dwóch lat mam upławy, żółtawe, nieduże. Rzadko mnie swędzi, raczej piecze mnie wnętrze pochwy. Brałam już: Macmiror, Gynalgin, Gynoflor, Nystatynę, Fluomizin, Pimafucort, Clotrimazol i wiele innych. Raz zrobiłam wymaz - było ok. Boję się nowotworu. Co robić? Zmienić lekarza?