Zwężenie kanału kręgowego w badaniu MRI

W grudniu miałam rwę kulszową, po zastosowaniu leków i zastrzyków ból minął. W marcu miałam dwutygodniową rehabilitację (laser i prądy). Po zakończeniu rehabilitacji w piątek już w poniedziałek byłam u lekarza rodzinnego, ponieważ znów trochę zaczął boleć kręgosłup i znów zastrzyki (5 szt.) pomogły, a kilka dni po kuracji rano obudziłam się z mrowieniem i odrętwiałą prawą stopą, ale bez bólu kręgosłupa. Od dn. 1.04 br. byłam w szpitalu na oddziale neurologii, w dn. 4.04 wykonano badanie MRI kręgosłupa lędźwiowego w sekwencji SE, FSE, obrazach T1, T2 zależne w projekcjach axialnych i sagitalnych, wykazuje: zachowana fizjologiczna lordoza oraz wysokość trzonów kręgów lędźwiowych. Sygnał z istoty gąbczastej trzonów kręgowych izointensywny bez cech przebudowy kostnej. Prawidłowy sygnał z krążków międzykręgowych - brak cech dehydratacji z zachowaniem ich wysokości. Prawostronna przepuklina jądra miażdżystego krążka L5, S1 z sekwestrem prawostronnym na tylno - dolnej prawej ścianie trzonu kręgu S1, wielkości około 7 mm z cechami stenozy światła zachyłka bocznego kanału kręgowego i wtórnej kompresji korzeni rdzeniowych poniżej L5. Brak wypuklin dyskowych i cech kompresji worka oponowego na pozostałych poziomach. Stożek rdzenia i ogon końcowy objęty badaniem MR bez ognisk myelopatycznych. Badaniem neurolobicznym stwierdzono (+) obj. Laseguea po pr. OK.=OA zniesiony po prawej, niedoczulica po prawej, niedoczulica po zewnętrznej powierzchni podudzia i stopy po prawej, osłabienie zgięcia podeszwowego stopy prawej. Nigdy wcześniej nie miałam problemów z kręgosłupem, teraz też nie odczuwam bólu kręgosłupa jedynie w prawej stopie czuję mrowienie i podczas chodzenia trochę utykam, ale mniej niż początkowo (nie mam opadającej stopy). Mam pytanie, czy operacja jest konieczna (mam termin na 7 lipca, operuje zespół profesora Podgórskiego w Suwałkach), a jeśli nie poddam się operacji jakie są zagrożenia dla zdrowia, może należałoby wykonać kolejne badanie MRI? Teraz nie boli, ale po operacji na pewno nie będzie łatwo. Zdaje sobie sprawę z trudności jakie mnie czekają. Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytania. Pozdrawiam

KOBIETA, 63 LAT ponad rok temu

Witam! Opisywana przepuklina najprawdopodobniej odpowiada za Pani dolegliwości, zwłaszcza że towarzyszy jej stenoza, czyli zwężenie kanału kręgowego. Rozumiem Pani obawy przed operacją, jednak jest to jedyny sposób leczenia przyczynowego, a więc szansa na likwidację źródła dolegliwości. Fakt, iż w chwili obecnej jest nieco lepiej nie daje niestety gwarancji na zachowanie takiego stanu. Przy nieodpowiednim ruchu, dolegliwości mogą nawrócić nawet ze zwielokrotnioną intensywnością. Jeśli ma Pani wątpliwości radzę zasięgnąć opinii niezależnego neurochirurga, który będzie miał możliwość przeprowadzenia badania neurologicznego oraz wgląd w skany rezonansu. Decyzję musi Pani podjąć sama, a w związku z tym iż nie jest ona łatwa, warto mieć kilka niezależnych opinii specjalistycznych. Pamiętać proszę, że operacja - jeśli w danym przypadku jest możliwa i prawdopodobieństwo usunięcia problemu jest duże (to jest bardzo istotne) - jest leczeniem przyczynowym, czyli działaniem u źródła problemu w celu jego likwidacji. Metody zachowawcze mogą pomóc "zaleczyć" problem, ale go nie usuną. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty