Dlaczego nie wychodzi nam w łóżku?

Witam. Mam 41 lat, a mój mężczyzna 50. Bardzo się kochamy, choć znamy się dopiero od kilku miesięcy. Jesteśmy zgodną parą i tylko w łóżku nam nie wychodzi. On nigdy nie przywiązywał zbytniej uwagi do gry wstępnej, która niestety jest dla mnie ważna i potrzebuję na to trochę czasu, żeby dojść. A on im bardziej się stara, tym bardziej nam nie wychodzi. Chociaż czasem bywało wspaniale, ale od ponad dwóch tygodni jest to zupełna klapa! W trakcie pieszczenia mnie albo erekcja mu spada, albo w ogóle do niej nie dochodzi. Ja czując jego miękkiego członka, też nie mogę dojść. Na początku staraliśmy się, żeby najpierw doszedł on, a potem ja. Ale już ta metoda nie sprawdza się. Często rozmawiamy na ten temat, bo boimy się, że przez nieudane życie seksualne nasz związek rozpadnie się. Bardzo proszę o poradę.
41 LAT ponad rok temu

Kompleksy w łóżku

Lek. Marcin Buczek
48 poziom zaufania

Szanowna Pani,

wydaje mi się, iż kwintesencją problemu nie są zaburzenia potencji, tylko niepełne "dogranie się" w łóżku. Z Pani listu wynika, iż w czasie gry wstępnej skupiacie się Państwo głównie na Pani. Być może obopólne pieszczoty, np. w pozycji 69, mogłyby rozwiązać Państwa problemy. Warto jest też rozważyć wizytę u seksuologa, który porozmawia z Państwem o Państwa potrzebach i pomoże znaleźć konsensus, zapewniający udane życie seksualne.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty