Polscy naukowcy stworzyli sztuczną krew. To może być przełom w transplantologii
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej opracowali sztuczną krew, która, jeżeli przejdzie fazę testową, może okazać się przełomem w medycynie. Wszystko ze względu na innowacyjne właściwości. - Nasza krew będzie w stanie przenosić tlen, czyli w tym wypadku nie tylko rozcieńczymy, ale zapewnimy jej też podstawową funkcję, jaką jest transport gazów - zapowiada prof. Tomasz Ciach, kierownik Laboratorium Inżynierii Biomedycznej Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej. Do tej pory ta sztuka nie udała się żadnym naukowcom na świecie. Dlatego wciąż trzeba organizować społeczne zbiórki krwi. Dzięki właściwościom związku, w sztucznej krwi będzie można między innymi przechowywać organy do transplantacji. - Organy, które się pobiera do przeszczepu, bywają otłuszczone bądź uszkodzone, to duży problem. Chcielibyśmy, żeby w czasie ich przechowywania, móc je zregenerować - mówi Agata Stefanek, prezes spółki NanoSanguis S.A. i pracownik Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej. Wkrótce sztuczna krew będzie testowana na zwierzętach.ZOBACZ TEŻ: Rewolucyjna metoda walki z rakiem
Witam!
Wyniki morfologii wskazują na niedokrwistość mikrocytarną niedobarwliwą. Świadczą o tym: obniżone stężenie hemoglobiny, mała objętość krwinki (MCV), mała ilość (MCH) i stężenie (MCHC) hemoglobiny w krwince czerwonej. Stan taki jest najczęściej spowodowany niedoborem żelaza. Aby to potwierdzić, należy wykonać oznaczenie parametrów gospodarki żelazem (stężenie żelaza i ferrytyny we krwi, oznaczenie TIBC). Z wynikami powinna zgłosić się Pani do lekarza.
Za górną granicę normy liczby erytrocytów u kobiet przyjmuje się zwykle 5,2 mln/mikrolitr. Pani wynik jest więc prawidłowy. Niedokrwistość rozpoznaje się na podstawie stężenia hemoglobiny. Liczba krwinek czerwonych nie jest kryterium diagnostycznym - ważniejsza jest ich wielkość i zawartość w nich hemoglobiny.
Wyłączenie z diety mięsa w sytuacji, gdy już wcześniej miała Pani tendencję do niedokrwistości nie było dobrą decyzją. Żelazo, które jest dostarczane organizmowi przy diecie wegetariańskiej (tzw. żelazo niehemowe) dużo gorzej wchłania się z przewodu pokarmowego niż zawarte w mięsie czy podrobach żelazo hemowe. Zdecydowanie zmiana diety mogła przyczynić się do Pani problemu.
Odnośnie pozostałych parametrów morfologii - nieco zachwiany jest stosunek ilościowy między limfocytami a granulocytami obojętnochłonnymi. Najważniejsze jednak, żę wartości bezwzględne jednych i drugich są prawidłowe.
Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Obniżone stężenie parametrów czerwonokrwinkowych – odpowiada Lek. Magdalena Parys
- Niskie stężenie hemoglobiny i zmniejszona objetość krwinki czerwonej oraz zawartość i stężenie hemoglobiny w krwince – odpowiada Lek. Magdalena Parys
- Obniżona średnia objętość krwinki czerwonej – odpowiada Lek. Magdalena Parys
- Niski poziom hemoglobiny – odpowiada Lek. Małgorzata Waszkiewicz
- Obniżone MCH i MCV – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Podwyższone stężenia MCV i MCH – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Niska objętość krwinki i jej wysycenie hemoglobiną – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Analiza krwi 13-letniego chłopca – odpowiada Lek. Katarzyna Janota
- Wyniki 6-latki, która nie chce jeść mięsa – odpowiada Lek. Katarzyna Janota
- Obniżone wyniki w morfologii a zmęczenie i senność – odpowiada Lek. Łukasz Wroński