Badania na uszkodzenie mózgu
Mój tata ma 42 lata, w śpiączce jest z powodu zatrzymania krążenia od 5 dni, jest na respiratorze, nie reaguje na próby wybudzania, nie reaguje na żadne bodźce zewnętrzne, ma zamknięte oczy, do tego dołączyła się gorączka. Lekarze mówią o trwałym uszkodzeniu mózgu i że z tego stanu może nie wyjść. Tata nie miał robionych żadnych badań świadczących o uszkodzeniu mózgu. Czy tata powinien mieć zrobione jakieś badania stwierdzające uszkodzenie mózgu? Jak długo może być w stanie śpiączki? Jak można mu pomóc na tym etapie choroby? :(