Badanie MR - czy w tej sytuacji jest wiarygodne?
Moje pytanie dotyczy badania MR głowy. Na badanie zostałam skierowana z powodu incydentów niedokrwienia mózgu z zaburzeniami widzenia w jednym oku. Badanie miało być wykonane z kontrastem. Lekarz wykonujący badanie /spiesząc się do domu/ nawet nie zapytał z jakiego powodu mam robione to badanie. Na pytanie dlaczego nie zrobił badania z kontrastem, stwierdził, że uznał, iż jest to nie potrzebne. Oczekując na badanie kilka godzin, stwierdziłam, że w okresie kiedy tak czekałam według Pana doktora nikomu nie potrzeba było kontrastu mimo wskazań na skierowaniach. Czy takie badanie jest wiarygodne?