Błagam o nadzieję
Dzień dobry, moja mama 4 lata temu miała mastektomię (rak sutka) i wycięte węzły chłonne. Wczoraj miała robione usg jamy brzusznej, oto wynik: wątroba - liczne hypoechogeniczne ogniska w obu płatach wątroby o typie meta. Natychmiastowe skierowanie do onkologa, świat mi się i tak zawalił, jestem przygotowana na przerzut, ale proszę o nadzieję: czy wyrażenie ogniska, a nie "guzki" mogą dać nadzieję na to, że są to TYLKO złogi po chemioterapii, a nie nowotwór? Za 2 dni może dostaniemy się do onkologa, jeśli nie, będzie to dopiero w czwartek. Proszę o jakąkolwiek odpowiedź, proszę o nadzieję, czy przy takich obrazach z usg są to zazwyczaj nowotwory, czy złogi? Nie będę sugerować się odpowiedzią.