Ból piersi, wrażenie ucisku, napięcie - o czym to może świadczyć?
Witam, mam 27 lat, jestem kobieta. Od 2,5 roku w odczuwałam lekki ból w prawej piersi w gorze, z boku, miałam robione usg, które nic nie wykazało, później byłam w ciąży, która przebiegła prawidłowo, karmiłam 3 m-ce, później było kontrolne usg. Miałam przy karmieniu zapalenie piersi, ale wyleczyłam antybiotykiem. Od kilku miesięcy odczuwałam takie jakby uczucie ściskania w piersi prawej, napięcie, a ostatnio ból - jest nie do wytrzymania, nie mogę dotknąć, ani leżeć na prawym boku, pierś w tym miejscu jest trochę twarda. Byłam u ginekologa, przy badaniu wyczul jakieś zgrubienia, ale usg, jak mówił nic nie pokazało, dostałam antybiotyk na 4 dni, boli mnie po tym badaniu bardzo,w ogolę cały czas ja "czuję" - jest to pieczenie, ból pulsujący, ucisk. Ubieram luźne biustonosze, ale i tak boli. Ginekolog dał mi skierowanie na mammografię, troszkę się boję, bo to jednak poważne badanie ze wskazania - czy to oznacza, że wyczuł coś niepokojącego? Co to możne być? Nie miałam żadnych urazów mechanicznych, nie wiem skąd ten ból, jeśli to węzły chłonne albo jakieś zrosty to jakie jest postępowanie? Boję się proszę o jakąkolwiek odpowiedź.