Ból szyi, łopatki i barku a wynik RTG kregosłupa szyjnego
Witam,
Mam 40 lat. Od jakiegoś miesiąca dokucza mi ból szyi z lewej strony promieniujący na tył szyi do lewej kości potylicznej, łopatki oraz lewy bark. Do tego dołączyły niewielkie mdłości, które dokuczały o różnych porach dnia, bądź wogóle oraz sporadyczne niewielkie zawroty głowy, a także nieiwelkie pobolewanie po środku klatki piersiowej (między piersiami). Powiązywałam to z wyrzynaniem się zęba ósemki akurat z lewej strony na dole, ale ząb się zatrzymał i nie boli. Zrobiłam rtg zęba, ale okazało się, że jest wszystko wporządku, ząb się dobrze wyrzyna i nie ma stanu zapalnego. Zrobiłam również usg jamy brzusznej, też jest wszystko ok. Poszłam do internisty, dostałam skierowania na badania krwi, ekg, rtg klatki piersiowej i kręgosłupa szyjnego. Badania krwi są w normie, rtg klatki i ekg również, ale rtg kręgosłupa szyjnego wykazało, że trzon C7 częściowo jest przesłonięty przez tkanki miękkie. Spłycenie fizjologicznej lordozy szyjnej. Czy to może być powodem moich dolegliwości, czy jeszcze coś innego? Bóle głowy wogóle mi nie dokuczają. Co powinnam jeszcze zrobić do jakiego lekarza się udać? Od internisty dostałam jeszcze skierowanie do neurologa i kardiologa, ale wizyty mam dopiero na listopad. Do tej pory to się zamartwię. Na chwilę obecną mdłości i zawroty minęły same z siebie. Pozostał tylko ból szyi i czasami klatki piersiowej.
Prosze o radę. Pozdrawiam
