Bóle mięśni, skurcze, osłabienie i objawy rwy kulszowej po leczeniu zapalenia najądrza
Witam, mam takie symptomy: bóle mięśni, słabość, częste skurcze w wielu miejscach, bóle nóg (jak chodzę ponad 2 godz., to mięśnie mnie zaczynają piec i muszę posiedzieć z 10 min, żeby iść dalej - proszę nie zrozumieć mnie źle, te bóle nie są takie mocne, ale wystarczające, żebym nie mógł pracować). Wciąż mogę się uśmiechać, miło porozmawiać itp. Boli mnie też kark, czasem mniej, a czasem bardziej, a czasem nie do zniesienia, jakby mi ktoś zapalniczkę włożył do szyi. Mam też klikanie w kościach dość częste (wcześniej nigdy tego nie miałem), problemy z żołądkiem, odbijanie, kwasy, odczuwam też czasem bóle ścięgien krótkotrwale w różnych miejscach. Czasami mam bardzo krótkotrwałe szumy w uszach, tak przez kilka sekund. Mam też objawy rwy kulszowej (noga prawa) i sztywność, czasami bóle barków, w ogóle czuję się jak jakiś dziadek:) (Mam 35 lat.) Te wszystkie objawy zaczęły się po kuracji Ciprofloxacyną, którą dostałem na zapalenie najądrza.
Moja morfologia (podam wartości zmienione): wbc - 16.4 (norma 4-10); lymph% - 16.5 (25-45), przy czym ilościowo jest OK, bo: 2.7 (1.4-4.5); mon - 1.1 (0.1-1.0) mon% ok, bo 6.9 (2-10); neu% - 72.3 (45-55); neu - 11.8 (2-5.9); OB jest OK! 5 mm i CRP 1.5 OK. Zrobiłem też ana i dwa składniki są pozytywne: jo-1 ++ (dużo ponad normę); dsDNA + (odrobinkę przekroczona norma). 1. Proszę mi powiedzieć, jak może być taki wynik i ob w normie? 2. Jakie choroby wchodzą w grę (to dla mnie najważniejsze), co to może być? - jakaś podpowiedź mogłaby być bardzo ważna. Dodam, że badanie stetoskopem, temperatura, opukiwanie, USG brzucha jest OK.