Bóle w lewym ramieniu u 30-latki
Od miesiąca mam bóle w lewym ramieniu. Początkowo ból był silny, nawet podczas "nicnierobienia", a zwłaszcza przy gwałtownych ruchach ręką albo podczas opierania się o stół, ogólnie podczas jakiegoś fizycznego wysiłku. Najgorzej było w nocy i nad ranem. Lekarz rodzinny stwierdził przeciążenie (mam pracę fizyczną, gdzie w dużym stopniu czynności są powtarzane, zwłaszcza tą lewą ręką). Niestety ból nie przechodził, dostałam więc zastrzyk w ramię i zostałam "zaplastrowana". Dostałam skierowanie na rezonans. Wg wyników rezonansu (tłumaczone z niemieckiego, gdyż tam robiłam rezonans, więc mogą być błędy) wynika "minimalne obrzękowe podrażnienie torebki stawowej AC i dyskretna reakcja zapalna ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego bocznego bez oznak zaawansowanej tendinopatii stożka rotatora". Lekarz ortopeda zalecił mi branie tabletek przeciwbólowych (Diklofenak). Ogólnie ból zelżał, ruszam ręką normalnie, ale mimo wszystko ból nadal jest. Za tydzień wybieram się na urlop w Alpy i zastanawiałam się, czy z takim lekkim bólem można w ogóle myśleć o jakiejkolwiek wspinaczce, nawet lekkiej, gdzie mimo wszystko tą rękę będę obciążać. Czy to przypadkiem nie zaszkodzi bardziej? Czy mam nic nie robić, aż ból przejdzie? A może wykonywać jakieś ćwiczenia w domu? To trwa już miesiąc, chciałabym normalnie uprawiać już sport i wrócić do pracy. Bardzo proszę o poradę.Od miesiąca mam bóle w lewym ramieniu. Początkowo ból był silny, nawet podczas "nicnierobienia", a zwłaszcza przy gwałtownych ruchach ręką albo podczas opierania się o stół, ogólnie podczas jakiegoś fizycznego wysiłku. Najgorzej było w nocy i nad ranem. Lekarz rodzinny stwierdził przeciążenie (mam pracę fizyczną, gdzie w dużym stopniu czynności są powtarzane, zwłaszcza tą lewą ręką). Niestety ból nie przechodził, dostałam więc zastrzyk w ramię i zostałam "zaplastrowana". Dostałam skierowanie na rezonans. Wg wyników rezonansu (tłumaczone z niemieckiego, gdyż tam robiłam rezonans, więc mogą być błędy) wynika "minimalne obrzękowe podrażnienie torebki stawowej AC i dyskretna reakcja zapalna ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego bocznego bez oznak zaawansowanej tendinopatii stożka rotatora". Lekarz ortopeda zalecił mi branie tabletek przeciwbólowych (Diklofenak). Ogólnie ból zelżał, ruszam ręką normalnie, ale mimo wszystko ból nadal jest. Za tydzień wybieram się na urlop w Alpy i zastanawiałam się, czy z takim lekkim bólem można w ogóle myśleć o jakiejkolwiek wspinaczce, nawet lekkiej, gdzie mimo wszystko tą rękę będę obciążać. Czy to przypadkiem nie zaszkodzi bardziej? Czy mam nic nie robić, aż ból przejdzie? A może wykonywać jakieś ćwiczenia w domu? To trwa już miesiąc, chciałabym normalnie uprawiać już sport i wrócić do pracy. Bardzo proszę o poradę.
