Dzień dobry!
Niestety (albo na szczęście), postawienie diagnozy, próba zrozumienia Pana sytuacji i zaproponowanie możliwych form pomocy, możliwe jest jedynie w bezpośrednim kontakcie. Diagnoza i porada opierają się nie tylko na podanych informacjach, ale także obserwacji pacjenta, nawiązaniu relacji, obserwacji gestów, postawy ciała, tonu głosu, a także zebraniu większej ilości danych z Pana opowieści o sobie i swoim samopoczuciu.
Wspomniane przez Pana objawy mogą wiązać się właśnie z zaburzeniami nastroju, depresją czy dystymią, ale także zaburzeniami lękowymi, nerwicowymi, stresem pourazowym, cechami osobowości itd.
Proszę zgłosić się do Poradni Zdrowia Psychicznego.
Pozdrawiam!
to rozległy i wielowątkowy temat.odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY (moża też pracowac na skypie).pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza ps.jesli chce Pan dowiedziec sie wiecej, prosze zadzwonic 886210115
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Witam
Zalecałabym wizytę u psychologa. Zakończenie związku może wiązać się z odczuwaniem straty i nastrojami depresyjnymi. Wskazana jest wtedy pomoc psychologa, a jeśli będzie taka konieczność to i wsparcie lekarza psychiatry.
Pozdrawiam B.K.
Witam serdecznie,
jednym z mechanizmów obronnych (metod radzenia sobie z wewnętrznymi konfliktami w celu np. zmniejszenia lęku, frustracji) jest mechanizm wyparcia. Najogólniej ujmując, polega on na usunięciu ze świadomości myśli, uczuć, pragnień, które wiążą się z bolesnymi skojarzeniami. Wyparcie ma miejsce wtedy, kiedy zaspokojenie potrzeb może powodować przykrość. Wyparte emocje nadal istnieją, jednak nie są dostępne świadomości.
Prawdopodobnie sytuacja rozstania z Pani chłopakiem, stała się na tyle silnym przeżyciem emocjonalnym dla Pani, że nie jest Pani wstanie doświadczać emocji (na poziomie świadomym). Możliwe, że wynika to z wewnętrznego, nieświadomego skojarzenia, że obdarzanie kogoś uczuciami jest bolesne (ponieważ uczucia do osoby Pani chłopaka, po rozstaniu kojarzą się Pani z bolesnymi uczuciami).
Dobrym znakiem jest samoświadomość, samoobserwacja i fakt, że zauważyła Pani u siebie taką zmianę.
W razie gdyby taka sytuacja się przedłużała, proszę zwrócić się o bezpośrednią pomoc do specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie i życze powodzenia,
Katarzyna Włoch
----------------------
ZAPRASZAM NA
http://charakterownia.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Stereotypowy obraz mężczyzny opiera się na odwadze
Pacjenci często przychodzą do gabinetu psychoterap
Rozstanie wiąże się zwykle z wieloma trudnymi emoc
Witam,
jeżeli chciałby Pan uzyskać poradę prywatną,proszę wyszukać terapeuty pracującego on line/przez skypa/.Na tym portalu niestety,nie udzielamy takich świadczeń.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam Pana. Chcę się odwołać do trzech aspektów, które zwróciły moją uwagę w tym co Pan napisał. Pierwszy to brak odczuwania emocji/uczuć. Być może nie ma Pan kontaktu ze swoimi uczuciami, ale zapewniam Pana one w Panu są. Taki brak kontaktu może być spowodowany okolicznościami, które doprowadziły do tego, że sposobem na poradzenie sobie z sytuacją było wyłączenie uczuć. Drugi aspekt to napisał Pan, że od pewnego czasu nie czuje się Pan szczęśliwy. To znaczy, że zmiana nastąpiła jakiś czas temu. Trzecim aspektem, który zwraca moją uwagę to diagnoza o której tajemniczo Pan wspomina. Domyślam się, że została postawiona przez specjalistę. Nie wiem czy wykluczając postawioną diagnozę może Pan uzyskać skuteczną pomoc. Dodatkowo szuka Pan dostępu do specjalisty. Jest taki telefon zaufania dla osób w kryzysie emocjonalnym. Informacje o tym telefonie znajdzie Pan pod tym linkiem http://www.psychologia.edu.pl/kryzysy-osobiste/telefon-kryzysowy-116123.html Proszę wykonać kolejny krok i zadzwonić tam. Pozdrawiam Pana.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Najgorszy moment był wtedy, gdy obudziłem si
W związku z pandemią koronawirusa oraz gwałtownym
Piotr Pogon jest maratończykiem, biegaczem charyta
