Brak śluzu owulacyjnego
Witam, często próbuję sprawdzić rodzaj śluzu, gdyż staramy się z mężem o dziecko, ale bez rezultatu. Nigdy nie mogę zaobserwować śluzu, a co dopiero sprawdzić, czy jest on owulacyjny, czy nie. Wiem, że brak śluzu może być powodem braku ciąży. Jestem załamana. Mam już 30 lat, a zegar tyka. Czy są jakieś badania, gdzie można stwierdzić, czy śluz w ogóle występuje? Może są jakieś sposoby na wywołanie śluzu? I jaka jest szansa na ciążę z tym problemem? Miałam robione wiele badań związanych z innymi sprawami, np. pełno badań anty - i tutaj różne nazwy - gdzie wszystko jest okey. Mam już dość lekarzy, bo ciągle mówią tylko czekać i czekać, jeszcze nie teraz. Jestem już po jednym poronieniu w 14 tygodniu 6 lat temu i rok temu ciąży biochemicznej - jak to określili lekarze, choć żaden mi nie wyjaśnił, co to oznacza. Proszę o poradę.
