Chwilowe zaburzenia widzenia, zawroty głowy i nagły ból w odcinku lędźwiowym

Witam, miewam czasami zaburzenia widzenia. Objawia się to ograniczeniem widzenia np. czarną plamą lub żółtą plamą albo jednego oka albo 2 oczu. Nie trwa to długo od kilku minut do kilku godzin. Myślałam, że to złudzenie, że mi się wydaje, że włosy przysłaniają albo brwi - ale jak mogą brwi przesłonić, takie miałam wrażenie jakby nad brwiami była zasłona żółta - to było 2 dni temu. Najczęściej jednak jest szarawa, czarna plama ograniczająca pole widzenia lub też kółka szarawo-czarne w polu widzenia. Zdarza mi się to od ok. 2 lat z częstotliwością chyba 1 raz na 3-4 miesiące. Mam 47 lat, leczę się na nadciśnienie od ok. 5 lat (od miesiąca lekarz zmienił mi lek na AVEDOL), ale nawet jak mam normalne ciśnienie (mierzę rano i wieczorem) to też są te incydenty. Ciśnienie mam z reguły na lekach 135/88 lub 145/91, bez leków potrafi być nawet 160/100, ale wtedy raczej o tym wiem, bo źle się czuję, chociaż nie zawsze. Jak byłam młodsza, ok. 15 lat temu miałam niskie ciśnienie 100/70; 90/60. Natomiast na urlopie z reguły mam normalne ciśnienie nawet bez leków. Nie piję kawy, albo bardzo rzadko. Poza tym biorę z leków Helicid na żołądek (praktycznie stale) i wykonuję pod okiem rehabilitantki ćwiczenia na kręgosłup (miewam kłopoty zwłaszcza w odcinku lędźwiowym, ale też szyjnym (tzw. wdowi garb, ale trochę się zmniejszył przez ćwiczenia) oraz od czasu do czasu nagły ból w lędźwiach i wtedy rehabilitant nastawia mi kręgosłup, ale delikatnie. Na kręgosłup wykonuję stale codzienne ćwiczenia od ok. 4 lat. Oprócz tego miewam zawroty głowy, ale już dużo mniejsze niż 8-10 lat temu. Zaczęły się, gdy miałam 32 lata (zwłaszcza przy schylaniu się i pracy przy komputerze - przy obracaniu głowy), podejrzewali, że od błędnika (tzw. Meniera), ale badaniem nie potwierdzili, bo nie dałam rady go przejść, wtedy robili mi różne badania, także na oczy - oczopląs wykluczyli, także pole widzenia, wszystko od strony oczu było wtedy dobrze w badaniach. Mówili też, że to może kręgosłup albo nerwy. Raz w życiu miałam incydent, gdy musiałam się szybko położyć, bo zaczęło mi się strasznie kręcić w głowie (bez wymiotów) i tak kręciło mi się jak na karuzeli, nie byłam w stanie wstać. Minęło po paru może 10 minutach. Było to bezpośrednio po jeździe samochodem i paru zakrętach górskich, wiem, że wtedy zjadłam jeszcze pieczonego kurczaka i zaraz po tym się zaczęło. Na szczęście więcej nie miałam takich historii. Mam chorobę lokomocyjną, po dłuższej jeździe np. 5-6 godzinach muszę swoje odleżeć, nie jestem w stanie nic robić, kołuje mi się w głowie, słabo się czuję. Piszę o tym wszystkim, bo nie wiem, które informacje będą istotne do wytłumaczenia tych zaburzeń widzenia i co mam w tym kierunku robić? Proszę o odpowiedź. Elwira
KOBIETA, 47 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie!

Objawy jakie Pani opisuje nie są do charakterystyczne. W przypadku większości schorzeń, a zwłaszcza okulistycznych niezbędna jest osobista wizyta u lekarza i wykonanie odpowiednich badań. W przebiegu nadciśnienia tętniczego może dochodzić do zmian na dnie oka (uszkodzenie tętniczek unaczyniających siatkówkę, czyli odbiornik oka), co może powodować zaburzenia w polu widzenia. Konieczne jest zatem przeprowadzenie badania dna oka. Zaburzenia widzenia mogą wynikać także z innych przyczyn - np. podwyższonego ciśnienia w oku (jaskra), schorzeń soczewki oka (początki zaćmy), chorób nerwu wzrokowego (w przebiegu chorób naczyniowych mózgu, demielizacyjnych). Konieczne jest zatem podstawowe badanie lekarskie, ocena dna oka, ciśnienia w gałce ocznej, a także pola widzenia.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty