Co mam z tym zrobić? Pomocy

Witam. Mam 13 lat i jakieś dziwne kropki pod nosem. Jest ich bardzo dużo. Są widoczne. Nie mogę ich wycisnąć. Smaruje różnymi kremami i nic się nie zmienia. Fluidem nie mogę tego zamaskować ; (( . Wygląda jakbym miała wąsy ; // ale nie mam, są te okropne czarne kropki. To wygląda jak po goleniu u chłopaków. Wszyscy się dziwnie na mnie patrzą szczególnie w szkole. Proszę o pomoc co to jest ? I co mam zrobić żeby to usunąć ; (

13 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie.

Prawdopodobnie opisane zmiany są zaskórnikami typu otwartego- pojawiają się one w  miejscach gdzie produkcja łoju jest największa. Więcej informacji na ten temat w poniższym artykule:
http://portal.abczdrowie.pl/objawy-tradziku.

Aby zaskórniki ustąpiły konieczna jest prawidłowa pielęgnacja cery, stosowany przez Panią fluid być może tylko pogorszył sprawę z powodu zatkania ujść gruczołów łojowych. Zmian nie powinno się  również drażnić, wyciskać.
Wiele artykułów na ten temat znajdzie Pani w naszym portalu, między innymi: http://portal.abczdrowie.pl/jak-dbac-o-cere-tradzikowa.

Jeżeli mimo prawidłowej pielęgnacji po kilku miesiącach zmiany nadal będą obecne zachęcam do wizyty u dermatologa.

Pozdrawiam.

0

Witam proszę zacząć wizytę od konsultacji u lekarza medycyny estetycznej , bądź dermatologa. Skóra zostanie dokładnie obejrzana i zbadana, zostaną dobrane jak najodpowiedniejsze metody leczenia. Najskuteczniejszą metodą na blizny i trądzik jest zastosowanie peelingów medycznych w połączeniu z lekami do stosowania na skórę odpowiednio dobranymi do stanu skóry.
Można wykonać badania helicobacter pylori, badania na posiew bakteriologiczny oraz odwiedzić dobrego dermatologa, który dobierze terapię lekową doustną oraz preparaty do smarowania na skórę.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Co mam zrobić, POMOCY!

Jestem Ania i mam 19 lat, od roku nie mieszkam z rodzicami, lecz oni nie dają mi i mojemu chłopakowi żyć. Na początku było tak, że przychodzili do nas, kiedy chceli, ich zdaniem nikt nie mógł nas odwiedzić, zawsze mieliśmy być w domu, bo oni mogli zajść bez zapowiedzi, narzucali nam, abyśmy robili co oni chcą. Gdy stało się tak, że pokłóciłam się z chłopakiem, poszłam do rodziców na trzy dni. Po trzech dniach zadzwonił do mnie chłopak - musiałam kłamać, że to nie on, że to koleżanka i schować się w łazience, ale ojciec stał nade mną. Gdy zorientowali się, że to On dzwoni, to wyrwali mi słuchawkę i mama zaczęła krzyczeć bardzo niemiłe słowa w kierunku Pawła (mój chłopak), jednocześnie wyrzucając mnie z domu.

Jakiegoś dnia były imieniny mamy Pawła, a niestety zdarza się tak, że spotykam tych moich rodziców, ponieważ z Pawłem byliśmy sąsiadami obok bloku. Jak szliśmy, matka moja z balkonu zaczęła wołać Ania, nie miałam pojęcia, jak mam się zachować po tym, jak mnie traktowali, nie chcieli pomóc rozwiązać mój problem wtedy po kłótni, tylko powtarzali "zostaw go, znajdziesz innego, olej", i wyzwiska pod tym balkonem. Powiedziałam jej, że nie mogę, ale miałam na myśli, że nie chcę, po prostu nie wiedziałam jak mam się zachować i odeszliśmy. Po 1,5 godziny staliśmy sobie na takim murku, nasi znajomi, było wesoło, nagle pojawiła się moja matka i krzyczała, że mnie zabiera i wyzwiska na ulicy przed blokiem, według mnie to jest chore.

Jestem dorosła, chcę żyć normalnie, a nie problem ciągły. Następnie wypisywała mi i Pawłowi na naszej klasie wyzwiska, że ona cierpi, bo ja jestem bezradna, decyduję za siebie i wiem, co będzie dla mnie najlepiej, na pewno nie chodzenie po piwo dla niej (pije ona dużo, ojciec ciągle w pracy, a brata tak wrobili, że ma 20 tys. długu, to są nienormalni ludzie). Dostałam od nich telefon, wypisują, że oskarżą o kradzież, ja już nawet nie chodzę tam z Pawłem, nie wiemy jak mamy się zachować, jak Paweł będzie stał z kolegami, a będzie szła ona i krzyczała. Jak się zachować, jak to zakończyć, aby dali nam spokojnie żyć? Wszystko przez tych rodziców, ciągle kłócą się z Pawłem, bo nie potrafi tego zakończyć, jak im wbić do głowy, aby dali nam spokój? Proszę o pomoc.

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Witam,

Myślę, że w tej sytuacji konieczna jest szczera i stanowcza rozmowa,w której będzie brała udział Pani i jej narzeczony oraz rodzice. Sądzę, że w trakcie tej rozmowy warto wypunktować, które zachowania uważają Państwo za niedopuszczalne i określić, jak mają wyglądać wasze przyszłe stosunki. Zarówno Pani, jak i narzeczony jesteście dorośli i nie macie obowiązku znosić tego typu zachowań ze strony matki. Warto podkreślić, że skoro Panią kocha, to powinno jej zależać na kontakcie z Panią. Kontakt ten zostanie jednak zerwany, jeśli dalej będzie postępować w sposób, który Panią rani i obraża.

Umieszczanie wyzwisk pod czyimś adresem na forach internetowych, portalach czy też wypowiadanie ich publicznie jest karalne i ma Pani prawo bronić swojej godności. Myślę jednak, że podczas rozmowy nie należy od razu wyciągać tego argumentu i iść "na noże". Dużo większe korzyści może przynieść spokojna, stanowcza rozmowa. Jeśli zauważą Państwo, że zachowanie matki staje się agresywne, doradzałabym niewchodzenie w konflikt i wyjście z mieszkania z zastrzeżeniem, że "do rozmowy wrócimy, gdy mama się uspokoi i będzie w stanie normalnie z nami rozmawiać".

Ciężko jest doradzać komuś w tak skomplikowanej sytuacji, myślę jednak, że nie powinna Pani dać się wciągać w grę prowadzoną przez Pani rodziców, gdyż ich zachowania wpływają destrukcyjnie na Pani psychikę i związek.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Co mam zrobić żeby schudnąć? pomocy!

Mam13 lat ważę 72 kg i ma 171cm wzrostu co mam zrobić żeby schudnąć. Chcę schudnąć ok 14 kg. Mam problem ze słodyczami. Ogólnie inną żywność jem normalnie.
ponad rok temu

Witaj,  

Twoje BMI na siatkach centylowych mieści się w przedziale pomiędzy 90 a 97 centylem, co oznacza, ze masz nadwagę.

To od czego należy zacząć to analiza aktualnych nawyków żywieniowych. Piszesz, ze Twoim głównym problemem są słodycze. Sprawdź jednak czy przestrzegasz pozostałych zdrowych nawyków żywieniowych. Poniżej wskazówki, jak należy się odżywiać:

1. jedz regularnie, najlepiej 5 posiłków dziennie, o tych samych porach. Optymalne przerwy pomiędzy posiłkami - 3 godziny (minimum 2 godziny, maksimum 4-5 godzin). Koniecznie zaczynaj dzień od śniadanie, nie później niż 2 godziny po wstaniu z łóżka. Kolację (lekką) zjedz 2-3 godziny przed snem. Posiłki powinny być częste, ale niewielkie. Przeciwwskazane jest podjadanie. Regularność posiłków, w tym jedzenie śniadań pomaga w zwalczaniu ochoty na słodycze.

2. wybieraj produkty zgodnie z piramidą zdrowego żywienia (link w załączeniu
http://www.izz.waw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=7&Ite...). Zwróć uwagę na to, aby z produktów zbożowych wybierać tylko pełnoziarniste (to dodatkowo pomaga w "walce" ze słodyczami). Warzywa możesz jeść bez ograniczeń (z wyjątkiem ziemniaków, gotowanej marchewki, gotowanych buraków). Owoce - jedz ok. 300 g dziennie (to mniej więcej tyle co 2 średnie jabłka). Mleko i przetwory mleczne - wybieraj te z ograniczoną zawartością tłuszczu. Jedz chude mięso, ryby (zaleca się 2 razy w tygodniu), jaja, warzywa strączkowe. Z olejów wybieraj oliwę z oliwek i masło, ale tłuszcze spożywaj z umiarem.

3. wyeliminuj ze swojej diety produkty niepożądane, oprócz słodyczy są to produkty typu fast food, słone przekąski (chipsy, paluszki, krakersy, orzeszki solone), pieczywo cukiernicze w tym drożdżówki, słodzone napoje gazowane, tłuste zupy / sosy, tłuste mięso, smażone potrawy, szczególnie te panierowane. Zrezygnuj także z ziemniaków, białego ryżu, produktów z białej mąki (naleśniki, pierogi, jasne pieczywo i jasny makaron). Ogranicz spożycie soli. 

4. pij dużo wody - minimum 1,5-2 l dziennie, zrezygnuj ze soków, natomiast do herbaty nie dodawaj cukru.

Jeżeli chodzi o słodycze to przeczytaj także: http://portal.abczdrowie.pl/stop-slodyczomanii
Dodatkowo:
1. dobrze się wysypiaj
2. koniecznie zwiększ aktywność fizyczną. Nie muszą to być wyczerpujące ćwiczenia. Wybierz ruch, który lubisz - może to być taniec, basen, szybki marsz, rowerek stacjonarny, łyżwy itp. Chodzi o to, żeby codziennie minimum pół godziny poświęcić na ruch, lepiej godzinę. Pamiętaj, że w aktywności kluczowa jest systematyczność.

Wprowadzenie powyższych zasad w życie pozwoli Ci na racjonalne pozbywanie sie zbędnych kilogramów. Wg badań najbardziej korzystna dla zdrowia, a zarazem najskuteczniejsza jest utrata masy ciała na poziomie od pół do 1 kg tygodniowo.

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia,
Agnieszka Kuczewska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty