Co mogą oznaczać problemy z oddychaniem po obudzeniu się?
Dzis w nocy obudzilam sie bez powietrza w plucach i nie moglam wziac oddechu przez ponad minute... Ani nosem, ani ustami. Straszne uczucie duszenia sie... Od kilku lat mam podobne napady (co kilka miesiecy), tylko w nocy. Dzisiejszy byl najdluzszym. Pojechalam z mezem na pogotowie, ale tam po podstawowym badaniu poradzono mi wizyte u lekarza rodzinnego i zasugerowano, ze to moze byc bezdech. To fakt, chrapie i bezdech wystepuje, ale jak juz sie obudze to powinno byc w porzadku, a ja dalej sie dusze i nie moge nabrac powietrza. NIe mam pojecia, co to moze byc. Nic mnie przy tym nie boli, ale mam wrazenie, ze moje pluca sa sklejone. Prosze o rade, do jakiego specjalisty sie zglosic. Dziekuje. L.