Co mogę robić z tą wydzieliną na tylnej ścianie gardła?
Mam problem zz gęsta wydzieliną cieknącą po tylnej ściance gardła. Zaczyna się to kiedy wyjdę z domu i poczuję zimno na głowie. Nawet jak założę czapkę a jest wiatr to zaczyna mi lecieć. Nawet latem muszę chodzić w czapce z daszkiem. Czuję na głowie najmnieszy przeciąg w domu czy nawet centrum handlowym. Byłem u laryngologa miałem TK czy RM już dokładnie nie pamiętam I według opisu wszystko jest ok. Ponoć zatoki mam w porządku i mam dać spokój. Jeden lekarz powiedział że taki Pana urok. Niestety ciągle mam problem ponieważ jak poczuje zimno to zaczyna mi lecieć po przełyku i dostaje zapalenia krtani kaszel i gorączkę. No i kończy się antybiotyku. Sinulan rozrzedza wydzielinę i biorę spray do nosa Pronasal raz na dobę. Walczę z tym 10 lat ale teraz to już nie mogę wyjść nawet na chwilę bo jest zima i ciągle mi zimno w głowę. Kupiłem sobie ciepła czapkę z owcy i też nie pomaga. Dalej mi zimno w głowę. Dodam iż 7 lat temu kazano mi zrobić przegrodę nosową że niby pomoże i nie pomogło a wręcz się pogorszyło. Pozostał mi zrost w prawej dziurce. Pomocy bo już odechciewa się wszystkiego. Jestem z okolic Słupska i Koszalina. Kto mi pomoże? Może ktoś też miał podobny przypadek.