Co może oznaczać krew w kale u dziecka?
Bardzo proszę o pomoc. Mam dwóch synów 6 i 3 lat.U obu od roku w badaniach kału są obecne niezapłodnione jaja glizdy.Leczeni byli zentelem, pyrantelum, vermoxem, parafarm i nadal na zmianę liczne lub nieliczne jaja w wynikach.Chrapią, mlaskają przez sen, bardzo częste infekcje oskrzeli, straszy syn cieżko oddycha przez usta, nos zatkany z katarem lub bez, przerost 3-go migdałka. Od połowy października pojawiła się u obu-w odstępie 2 tygodni- krew widoczna podczas podcierania pupy, ogromny swiąd pupy, która jest czerwona i w krostach. Opisane dolegliwości są cykliczne, średnio co miesiąc: swędzenie, krew, cisza kilka dni. Po maściach typu pimafucort, mupirox na kilka dni goi się a potem od nowa. Krew też pojawia się z kilkudniowymi przerwami.Robiłam młodszemu posiew kału wyszła klebsiella pneumonia ale starszemu wynik ujemny choć te same objawy.Badanie grzybów u obu ujemne. Obaj dostają enterol 250 od 4 tygodni ale krew dalej się pojawia. Juz nie wiem co mam badać, żeby dowiedzieć się, co jest powodem tych objawów. Myslałam że to klebsiella ale wynik tylko u jednego syna dodatni.Czy możliwe że powodem jest glizda? Bardzo proszę o odpowiedź i jakieś sugestie, bo nie mam pomysłu czego szukać. T. K.