Co może oznaczać silny, przeszywający ból z tyłu szyi, promieniujący do potylicy?
Dzień dobry,
od dziecka, przy szybkim ruchu głową/szyją, czasami odczuwam silny, przeszywający ból z tyłu szyi, promieniujący do potylicy. Ból trwa kilka-kilkanaście sekund, mam wrażenie że jest nerwopochodny. Odrobinę pomaga może rozmasowanie szyi. Im ruch jest szybszy i gwałtowniejszy, tym ból jest silniejszy. Przed chwilą, przy bardzo gwałtownym ruchu głową, określiłabym go jako 10/10 w skali siły bólu. Był nie do wytrzymania, trwał kilkanaście sekund i stopniowo zelżał. Z lewej strony, promieniował do potylicy i do lewego ucha. Czy należałoby się tu dopatrywać nieprawidłowości, czy jest to wariant normy? Nie spotkałam się wśród znajomych, żeby którykolwiek z nich tak miał. Mam takie bóle odkąd pamiętam, od wczesnego dzieciństwa, nigdy nie miałam robionych badań obrazowych głowy i szyi.