Co może oznaczać taki ból w okolicy mostka i piersi?
Witam. Dziesięć dni temu, podczas upadku ze schodów połamałam sobie trzy prawe, tylne żebra (4,5 i 6) w linii łopatki. Ból w plecach był ogromny i uzasadniony. Niestety, od jakiegoś tygodnia zaczęło mnie strasznie boleć w okolicy mostka i prawej piersi. Ból jest piekący, szczypiący, kłujący. Najgorzej jest w nocy. Nie zauważyłam powiększonej piersi. Ruchomość też raczej nie jest ograniczona. Lekarze po upadku badali mnie jedynie w kierunku uszkodzenia płuc. Nie badali mi tego obszaru klatki piersiowej. Z resztą, wtedy bolały mnie jedynie plecy. Martwię się, czy przy wypadku nie doszło do naderwania mięśnia piersiowego i dziwi mnie, że ten ból - mam wrażenie - narasta. Proszę o diagnozę. Kobieta, 55 lat