Co może znaczyć takie zatkanie uszu u dziecka?
Dziewczynka 7 lat, ciągle zatkane uszy, swędzenie, przy ruchuuchem odgłosy jakby chlupania w uchu bądź pstrykania. zalecenia pediatrów: Fonix. Efektów brak. Laryngolog: bardzo dużo woskowiny, łuszczenie ucha w środku, przedwidywany okres leczenia pół roku. Pierwszy zestaw leków: Borasol 2 razy dziennie, smarowanie maściami Triderm i Mycosolon, floxal krople 2 razy po dwie krople dziennie (Floxal 2 opakowania). Przy zakraplaniu pierwszej bteleczki ok, przy zakraplaniu drugiej - czyli już po po ok. 13 dniach wrażenie u dziecka, że krople płyną jej do oczu, ogólnie krzyk. Po kontroli u laryngologa po zuzyciu Floxalu zmiana kropli na Maxitrol. Lekarz uważa, ze to tylko wymysł dziecka i nie ma prawa mieć takiego odczucia. Przy kroplach Maxitral sytacja sie powtarza, dziecko po zakropleniu uszu krzyczy i łapie sie za oko (dotyczy to obu stron - w zależności któe ucho akurat jest zakraplane). Czy to normalne zjawisko ? Dziękuję za odpowiedź
