Co myśleć o tej wydzielinie z nosa?
WITAM
Od wielu lat mam problem z wydzieliną z nosa. Początkowo myślałem, że problem głównie leży w zatokach w ich budowie. zatoki faktycznei były nieco krzywe, ale nie na tyle żeby znacząco utrudniać życie. Przy operacji korekty zatok usunięto też część małżowin - podobno były trochę przerośnięte). Niestety z nosa mimo wszystko dość często cieknie wydzielina i bez chusteczki właściwie nie wychodzę. Zwiększona reakcja następuje po zjedzeniu lub napiciu się czegoś. Dodatkowo wydzielina kt ora spływa po gardle jest dość kłopotliwa bo drażni i często ją odksztuszam. Byłem z tematem u wielu lekarzy i nie ma pomysłu jak się tego pozbyć trwale. Aktualnie stosuję doraźnie jakieś leki z pseudoefedryną jak np ibuprom zatoki i faktycznie ogranicza znacznie problem. Nie wiem jednak czy jest to lek który mogę zażywać stale czy może jest jakiś inny który jest równie dobry a będzie mniej szkodliwy dla organizmu w dłuższej perspektywie. Może w ogóle są jakieś nowatorksie metody leczenia tej przypadłości?
Z góry dziękuję za odpowiedź.