Co oznacza powiększenie węzła chłonnego bez infekcji?
Dzień dobry, Jestem 40 letnią kobietą. W kwietniu br powiększył mi się bez infekcji węzeł chłonny karkowy. Był zauważalny gołym okiem. Zostałam skierowana do laryngologa oraz stomatologa, którzy nie stwierdzili infekcji. Morfologia była w normie, OB oraz CRP również. Od internisty otrzymałam antybiotyk i leki przeciwzapalne. Węzeł karkowy znacząco pomniejszył się, dzisiaj jest lekko wyczuwalny. Natomiast dzień po leczeniu antybiotykiem około 26.04, pojawiło się zgrubienie w prawej dolnej części szyi- około 1 cm oraz pod żuchwą. W USG (wykonane końcem maja) obraz węzłów jest prawidłowy, węzły są pojedyncze, lekko przesuwalne, największy 8 mm. W maju bolało mnie gardło i otrzymałam Bactrim, końcem czerwca mocno zachrypłam i bolało mnie gardło- znów leczyłam się antybiotykiem. W dniu dzisiejszym węzły są wyczuwalne i około 1 cm, nie powiększają się. Czy ja mogę sobie już odpuścić chodzenie po gabinetach i póki węzły się nie powiększają, ale nie maleją – nie diagnozować się dalej? Czy takie węzły mogą stanowić zagrożenie?
