Mam 23 lata i od jakiegoś poł roku zaczęło mnie boleć biodro. W miejscu, gdzie się znajduje nie można nawet dotknąć, bo odczuwam silny, przeszywający ból. Ze zdj. RTG wyszła "niewielka sklerotyzacja panewki stawu biodrowego prawego". Wiem tylko tyle, że jest to zwyrodnienie stawu biodrowego. Moje pytanie dotyczy leczenia - na jakiej zasadzie będzie się odbywać i czy jest ono konieczne? Czy będę miala duży problem z tą przypadłością?
Witam!
Niestety, ale na podstawie jedynie zdawkowej informacji z opisu badania rentgenowskiego, ukazującego objaw radiologiczny - sklerotyzację panweki stawu biodrowego - a nie chorobę sensu stricte, nie da się odpowiedzieć odpowiednio wyczerpująco na zadane przez Panią pytanie.
Związane jest to z tym, że sklerotyzacja może występować w wielu chorobach stawu - od zmian zwyrodnieniowych (w Pani wieku byłoby to zapewne zwyrodnienie pourazowe), przez zmiany zapalne (przebyta choroba Perthesa, inne jałowe martwice kości), przez zmiany przeciążeniowe do chorób rozrostowych włącznie.
Bez dokładnego zbadania przez specjalistę ortopedę wraz z dokładną oceną badań obrazowych (rtg, tomografia komputerowa) nie da się postawić rozpoznania.
Dopiero postawione rozpoznanie pozwala na zaplanowanie leczenia, które będzie zapewne długotrwałe.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Konflikt udowo-panewkowy istotą, którego jest niep
Ból biodra może objawić się bólem w okolicach pach
Młodzieńcze biodro szpotawe, znane jako młodzieńcz
