Co oznacza zgrubienie w obrębie nadgarstka?
Witam. 09.04.2019 miałam operację na zespół cieśni nadgarstka. Zabieg się udał i wszystko było dobrze, do momentu kiedy potknelam się i cały ciężar ciała oparłam na oferowanej dłoni aby uchronić się przed upadkiem. Od tego momentu około 1 cm od operowanego miejsca pojawiło się zgrubienie o długości ok. 3 cm tak jakby naciągnęło się ścięgno. Podczas kontroli lekarz powiedział że nie powinno to być nic poważnego. Kazał oszczędzać rękę i zakończył leczenie. 2 miesiące po zabiegu zgrubienie ma około 7 cm. Skóra jest zaczerwieniona a przy próbie np naciagniecia dłoni czy oparcia się na niej mam wrażenie ,że te zgrubienie jakby ścięgno trzyma rękę i nie pozwala nic nią mocniej zrobić. Nie wiem jak to opisać, to takie uczucie jakby w pewnym momencie naciągnięta nić była tak napięta, że wręcz ja rozsadza i zaraz miałaby pęknąć. Dodam, że sama dłoń po operacji już nie boli a właśnie miejsce, które zostało naciągnięte bardzo boli. Co to może być i czy powinnam się tym martwić i wybrać się na kolejna wizytę? Po zakończeniu leczenia muszę znów iść po skierowanie i czekać 3 miesiące na wizytę a Może okazać się że wystarczy rękę nieruchomość i czymś smarować. Proszę o radę.