Co oznacza zmiana na skórze po epilacji laserowej?
Witam,
Wykonywała zabiegi epilacji laserowej po drugiej ciąży w ilości 7 sesji, z dużym powodzeniem, bez problemów. Po trzeciej ciąży zachęcona efektami o komfortem wróciłam do zabiegu w innym gabinecie kosmetycznym. Po pierwszym zabiegu, wykonanym że zwiększona mocą, pojawiła się na udzie (epilacji od pasa w dół) czerwona, wypukła krosta. Z dnia na dzień pojawiało się coraz więcej zmian na całej epilowanej powierzchni. Osoba wykonująca zabieg zapewniała, że to nie wina epilacji. Przerwałam zabiegi i zaczęłam szukać pomocy dermatologiczne. Nie miałam szczęścia. Zostałam przeleczona orzez 6 lekarzy w tym sterydami, które dodatkowo dały duże ropne wyrzuty na ramionach i twarzy i dopiero ostatni zdiagnozowal zapalenie mieszków włosowych. Przez antybiotyki, ktore były na oko dobierane wytworzyła się nietolerancja jelitowa na cześć leków, więc nawet jeśli ktoś coś trafnie coś przepisal nie moglam/nie mogę stosować, bo nudności wycinaja mnie z rzeczywistości na średnio 24 h. I nikt nie znalazł przyczyny. Te trafione, które toleruje, pomaga na tydzień i nigdy nie doszło do całkowitego wyleczenia. Zawsze zostaje jakieś ognisko zapalne. Mam zrobione chyba już wszystkie badania. Na niektóre internista nawet nie chciał wystawiać skierowana, bo nie widział podstaw (np. Test insulinowy, gdzie przy 173 ważę 58 kg). Wyniki są bez zarzutu. Obecnie prawie po półtora roku zostałam skierowana na biopsji zaifekowanego fragmentu. Czekam na wizytę, choć Pani doktor z kliniki dermatologiczne, która podjęła się próby wyleczenia również zgaduję jak twierdzi. Pytanie. Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją? Paradoksalnie epilacja była w celu wyeliminowania bardzo uciążliwego zapalenia Mieszkow i redukcji gęstego owłosienia... Pozdrawiam...