Co oznaczają plamienia śródcykliczne, kłucie w pochwie i lekkie bóle jajnika?
Witam, mam problem. Mam 26 lat ostatni okres miałam 11.11 i trwał 5 dni. 22.11 dostałam plamień, ale nie były to krople tylko trochę większe, miej więcej takie jak pod koniec miesiączki i delikatny ból jajnika. Plamienie trwało ok. czterech dni. Zaznaczę, że nigdy nie miałam podobnej sytuacji. 4.12 znowu dostałam plamienia, ale już są większe brązowe, a przy załatwianiu na papierze jest sporo krwi czerwonej z nitkami jak przy okresie i trwa już 6 dni (i końca nie widać). Miałam też dziwne kłucie w pochwie i czułam lekki ból jajnika i w ogóle czuję się lekko napuchnięta. Moje cykle zawsze trwają dość długo i kiedyś były nieregularne. Ostatnio (ok 2 lat) unormowały się i zawsze były tego samego dnia miesiąca (czasem z 1, góra 2 dniami różnicy).
Będąc kiedyś u paru ginekologów na badaniu kontrolnym każdy zalecał tabletki anty., ale ja ani razu nie brałam, ponieważ bałam się skutków ubocznych. Również mam małe problemy z cerą. Różne kosmetyczki i lekarz medycyny estetycznej stwierdzili, że mam zaburzenia hormonalne (może to ma związek). Kochałam się z narzeczonym, ale przed ostatnim okresem ok 8.11 i zrobiłam 2 testy, które wyszły negatywnie. Moje okresy są bolesne i zawsze czuję już parę dni przed, bo bolą mnie piersi jajniki i muszę już wtedy brać tabletki przeciwbólowe. Teraz okres powinnam dostać 11.12, ale nie bolą mnie piersi ani jajniki tylko to lekkie krwawienie. Bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie wiem co mi jest. I czy krwawiąc można iść do lekarza ginekologa na badanie? Czy poczekać aż minie to krwawienie?