Co oznaczają ropne krosty na uszach?
Od jakiegoś czasu pojawiają mi się w okolicach uszu, na głowie i okolicach krocza krwisto ropne krosty. Są duże i sine, czuć że są głęboko pod skórą i przy dotyku "pływają" tzn. czuć że krew w środku tam przepływa. Wokół tej pływającej miękkiej części skóra jest twardsza. Byłem u dermatologa, ale zanim doczekałem wizyty to znikły wszystkie. Dermatolog przepisał mi Fucidin i Davercin do stosowania miejscowego, niby pomaga ale po długim czasie smarowania i i tak najczęściej jedyną dobrą metodą jest przekłucie skóry i usuniecie tej krwi. Czy można jakoś zlokalizować przyczynę tego problemu i się z tym lepiej uporać?