Co oznaczają te krostki u 26-latki?
Dzień dobry, od miesiąca zmagam się z problemem licznych, gęsto rozmieszczonych, małych, czerwonych krostek. Krostki i zaczerwienienie występuje w obrębie ust lecz do nich bezpośrednio nie dochodzą. Po umyciu twarzy i nieposmarowaniu jej kremem nawilżającym skóra jest bardzo sucha i swędząca. Zauważyłam, że jest to też związane z kosmetykami. Kiedy użyję serum z propolisem, zaczerwienienie i świąd znikają. Lecz przy wszystkich innych przeze mnie używanych produktach nawet z tej samej lini, problem momentalnie powraca. (Pewnie ma znaczenie rowniez plyn do twarzy, szampon, zel pod prysznic itp. od miesiaca staram sie uzywac innych i problem czasami gaśnie ale nie znika, nie potrafię ustalić co szkodzi, nawet zastanawialam sie czy nie woda ;) Niestosowanie też zupelnie żadnych kosmetyków i uzywanie samej wody, nie pomaga -skóra jest sucha i piekąca. Nigdy nie miałam problemów z cerą. Mam 26lat. Czy powinnam zastosować maść z antybiotykiem? Lub wykluczyć kosmetyki z konkretnym składnikiem? Dziękuję.