Co robić przy objawach przewlekłego zapalenia zatok?
Witam. Od roku zmagam się z przewlekłym zapaleniem zatok. Po kilku miesiącach brania róznych leków takich jak dymista, flixonase, flixonase nasule itp, wrócił mi smak i węch. Na chwile obecną objawy jakie mam to uczucie zatkania lewej zatoki, nasilone mniej lub bardziej w zależności od dnia. Z rana zatoka i lewa dziurka są przytkane, ale po jakim czasie oddtyka się do pewnego stopnia. Zatkanie nasila się podczas siedzenia i każdego wieczoru kiedy kładę się spać.
W dniach kiedy przytkanie jest dosyć silne, mam uczucie rozpierania lewej dziurki, a dodatkowo podczas przełykania czuje jakby ślina, wydzielina którą przełykam miała problem ze spłynięciem własnie tylko po tej lewej stronie, oraz w momencie przełykania czuć lekki dyskomfort w okolicach migdałka.
Podczas aktywności fizycznej wszystko jest ok. Nos jest odetkany. Po wypiciu alkoholu, nos się zatyka.
Trzeci lekarz u którego byłem powiedział, ze wszystko jest ok, przepisał mi ismigen oraz usłyszałem, że jestem hipochondrykiem. Jedynie przeczytał opis z tomografu, nawet nie właczył płyty
Oto wynik mojego tomografu
,, Zatoki oboczne nosa prawidłowo rozwinięte, ich ściany kostne są zachowane. Przyścienne zgrubienia sluzówki w zatokach obocznych nosa, te zmiany najbardziej zaznaczone są w sitowiu. Niewielkie skrzywienie przegrody nosa w stronę lewą. Małozowiny nosowe środkowe niepogrubiałe, lewa małzowina nosowa dolna grubsza niż prawa. Przewody nosowe obustronne drożne. Kompleksy ujściowo przewodowe obustronne o upośledzonej drożności, bardziej po stronie lewej.,,
Już nie mam pojęcia jak pozbyć się tych objawów o których napisałem wyżej.