Co robić z parestezjami dłoni?
Witam, nieprzyjemna weekendowa sytuacja spodowowała, że zostałem dość ciasno skuty w kajdanki (przez około 1h).
Mineło od tej pory kilka dni, jednak nadal czuję dyskomfort w postaci zdrętwienia (parastezje) w okolicach tabakierka anatomicznej oraz kciuka (jedynie od strony grzbietowej dłoni). Dodam, że jak dotykam palcem miejsce gdzie były kajdanki (chyba nerw promieniowy) to odczuwam impuls, który przebiega ku górze do koniuszka kciuka. Czy po kilku dniach ten problem powinien sam ustąpić? Dodam, że nie mam problemów z ruszaniem palcami, podnoszeniem przedmiotów itp, jednak na internecie jest wiele informacji dotczących uszkodzeń nerwów itp, wiec zaczynam się troche martwić.
Proszę o Państwa poradę.