Czy uszkodziłam nerw w dłoni?
Witam. 2 tygodnie temu czyszcząc szklane do wina, pękła mi ona w dłoni i wbiła sie w środek. Rana nie była duża, została szybko oczyszczona. Pojechałem po 2 dniach do szpitala,gdzie zrobiono prześwietlenie, które nie wykazało szkła w środku, ani też głebokiego urazu. Rana szybko sie zagoiła. Niepokoi mnie natomiast fakt, że od tegi czasu mam ciągle zdrętwiały koniuszek palca wskazującego, odczuwam ból szarpany, a teraz nawet silny palący na wysokości poduszki pod palem wskazującym. Domyślam się, że został uszkodzony nerw. Czy jest to możliwe, skoro jestem w stanie ruszać reką i palcami jak również mam czucie, choć koniuszek jest zdretwiały? Czy musze szybko udac sie do specjalisty ? Mieszkam w UK i lakarze ogólni tutaj nic nie wiedzą. Z góry dziekuje za odpowiedz.
