Co znaczą problemy z wytryskiem po masturbacji?
Witam mam 18 lat. Od ponad kilku lat się masturbuje jest to przynajmniej raz na tydzień. wszystko było dobrze. nie miałem żadnych chorób w miejscach intymnych ani zapaleń prącia czy innych tam rzeczy. ostatnio pojawił mi się problem którego jeszcze nigdy nie doświadczyłem. dokładnie we ferie tego roku był to luty. na koniec masturbacji kiedy doszedłem do wytrysku, miałem dziwne uczucie to było dziwne że od razu w trakcie orgazmu nie wyleciała sperma tylko tak z opóźnieniem po sekundzie dosłownie po sekundzie. z bardzo ale to bardzo delikatnym uciskiem na główkę penisa. ale to praktycznie nie było odczuwalne praktycznie tak jak w trakcie zwykłego wytrysku. postanowiłem sprawdzić co się stało. i zaobserwowałem że w spermie która wypłynęła pojawiło się wiele małych żółtych kulek. nie wiedziałem co to ani skąd się to wzięło. postanowiłem jedną kulkę zgnieść. nie było to bardzo łatwe gdyż aż tak miękkie nie były. po zgnieceniu kulki pojawiła się tylko delikatna malutka żółta plamka. rozpuścić w spermie ani w ciepłej wodzie się nie chciały w ogóle. pomyślałem że przejdzie. siedziałem w domu w cieple. piłem soki. i postanowiłem że za jakiś czas zrobię to znowu. lecz sytuacja się powtórzyła znowu wyleciały żółte kulki. a sperma nie zmieniła swojego zapachu w trakcie gry te kulki były i wcześniej gdy tych kulek nie było czyli miała taki sam ciągle. postanowiłem że może za dużo. i przestałem się masturbować na okres około 3 tygodni. i spróbowałem jeszcze raz niestety sytuacja się znowu powtórzyła. bardzo proszę o pomoc i informacje co to może być i czy może być spowodowane to że te żółte kulki wypływają razem ze spermą. Nie chce udawać się do lekarza urologa na wizytę. ani przyjmować jakiś leków na receptę czy bez. gdyż moja mam bardzo się martwi o mnie i zawsze gdy coś mi jest to się próbuje dopytać co się dzieje. gdy powiem jej że muszę do urologa to od razu czemu co gdzie i jak. a sam nie pojadę bo pieniędzy nie posiadam bo nie zarabiam jeszcze. chciałbym żeby jakiś lekarz wyjaśnił mi w tym poście co się dzieje , dlaczego te żółte kulki wypływają ze spermą, czy to przejdzie ? jak tak to może kiedy albo co robić by przeszło. bardzo dużo wam się rozpisałem ale wyjaśniłem przy okazji bardzo dużo szczegółowych informacji liczę że jakiś lekarz urolog / może jakiś inny też. odpowie mi w czym jest problem w tym poście żebym nie musiał się martwić i jechać do tego lekarza urologa z ta sprawą bo wole jednak nikomu o tym nie mówić z rodziny. od razu mówię nie przypominam sobie bym miał jakieś zapalenie prącia / cewki moczowej czy tam innych narządów. bardzo was proszę doradźcie coś i dajcie informacje w tym poście co się dzieje i czy to przejdzie. na USG i do lekarza nie chciałbym iść bo nic mnie nie boli i nie chce nikomu o tym mówić jest tak samo jak było nic się nie zmieniło tylko te kulki się pojawiły. bardzo proszę o pomoc i radę
