Codzienne napadowe duszności

Witam serdecznie. Od ponad miesiąca mam codziennie napadowe duszności w spoczynku jak i również przy wysiłku fizycznym ale nie zawsze.Mam uczucie jakby ktoś stanał na mostku i muszę robić głebokie oddechy nie zawsze sie da. Do tego ciągle odpluwam flegme, kilkanascie razy w ciągu dnia. jest ona przeźroczysta czasem mętna i słona.Lekarz w stetoskopie nic nie wysłuchał i nic nie zalecił oprócz tabl na wzmocnienie odporności, co to może być,
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Badanie moczu na ciała ketonowe

Ciała ketonowe pojawiają się, m.in. jeżeli organizm nie otrzymuje wystarczającej ilości pokarmu na pokrycie zapotrzebowania energetycznego. Dlatego też w profilaktyce powinno stosować badanie krwi na obecność ciał ketonowych ? można je zrobić w domu lub w laboratorium.

Szanowny Panie, objawy, o których Pan pisze,mogą mieć charakter psychosomatyczny i powstawać na tle zaburzeń lękowych. Co do ucisku w klatce piersiowej i duszności, to wiążą się one z pana wzorcem oddechowy, który prawdopodobnie jest zaburzony.
Żeby to sprawdzić wystarczy proste ćwiczenie: proszę usiąść wygodnie na krześle oraz położyć sobie jedną dłoń na klatce piersiowej a drugą na brzuchu. Następnie, proszę wziąć kilka naprawdę głębokich, ale spokojnych wdechów i wydechów. Proszę zauważyć, która dłoń bardziej się unosi. Często osoby cierpiące na zaburzenia lękowe, zwane nerwicami, prezentują wzorzec oddechowy piersiowy, to znaczy, że oddychają głównie górną częścią ciała/klatką piersiową a słabiej lub prawie wcale nie oddychają przeponą. Taki utrwalony wzorzec oddychania ma charakter obronny, nawykowy. Gdy jest Pan podenerwowan, zestresowany, "spięty" to ciało również się spina (a Pan odczuwa ten stan jako napięcie w ciele) i przestaje Pan oddychać. Wstrzymywany oddech powoduje niedotlenienie, które tylko zwiększa odczucie niepokoju. Dlatego musi Pan co pewien czas zaczerpnąć powietrza, jakby się Pan wynurzał z wody.
Zaburzony wzorzec oddechowy czasem prowadzi do napadu paniki. Kiedy to oddycha Pan zbyt szybko i płytko (hiperwentylacja). Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest uruchomienie przepony. Może się Pan położyć na łóżku, a na brzuchu ułożyć np. ciężką książkę lub torbę. Następnie proszę wyobrazić sobie, że w pana brzuchu jest balon, który Pan wypełnia powietrzem. Proszę oddychać tak, aby ta książka unosiła się do góry przy każdym wdechu. Kiedy nauczy się Pan oddychać przeponą to poprawi się komfort pana codziennego życia.
Zachęcam Pana do konsultacji u psychoterapeuty. Najlepiej udać się do osoby, która ma doświadczenie w psychosomatoterapii (metody pracy z ciałem, pracy z oddechem). Zachęcam Pana do zapoznania się z podejściem Metasystemowym na stronie: www.pocieszka.pl , gdzie znajdzie Pan również adresy specjalistów w pana okolicach.
Pozdrawiam,
Kamil Tarnawski
psychoterapeuta rekomendowany przez
Polskie Towarzystwo Psychoterapii Integratywnej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty