Czerwone krostki i powiększony węzeł chłonny
Czy to mozliwe, ze wezel chlonny powiekszyl sie po nieustannym (co 5 minutowym) sprawdzaniu go? Przez caly dzien sprawdzalam czy nic mi sie w tej okolicy nie powiekszylo, nastepnego dnia zauwazylam czerwone krostki w obszarze, w ktorym wystepuje wezel i stal sie on nagle powiekszony (wielkosc groszku) czy powiekszenie i krostki mogly byc spowodowane tym, ze nie moze sie pohamowac od ich dotykania - sprawdzania?