Czy 1,5 roku po uszkodzeniu nerwu twarzowego rehabilitacja jeszcze ma sens?

Jestem 1,5 roku po przebyciu dyskretnego obwodowego uszkodzenia prawostronnego nerwu twarzowego (nerw VII). Wystapilo poszerzenie szpary powikowej prawej, splycenie faldu nosowo-wargowego oraz obnizenie kacika ust. Problem zostal nie zauważony przez lekarzy, nie korzystalam wiec z farmakoterapii i zabiegów?Czy rehabilitacja 1,5 roku po jego wystąpieniu ma jeszcze sens? Jeśli tak, to jakie zabiegi, czy leki? Porazenie pojawiło sie po zabiegu okulistycznym w obrebie powieki dolnej oka.
KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Przyczyny autyzmu

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się, jakie są jego przyczyny.

Witam!
Rehabilitacja ma zawsze sens, jednak im więcej czasu upłynie od chwili uszkodzenie tym efekty leczenia mogą być słabsze. Niemniej jednak nerw twarzowy (jego uszkodzenia) dla młodych kobiet mogą mieć ogromne znaczenie - nawet niewielka poprawa daje przede wszystkim nadzieję. Próba "rozruszania" mięśni mimicznych może się udać. Z tego co Pani napisała wynika, że naruszono tylko jedną gałązkę. Należy zacząć ją stymulować.
Życzę powodzenia
W. Łuczkowski

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty