Witam,
współczesne wytyczne mówią o konieczności karmienia piersią bądź podawania niemowlęciu mleka modyfikowanego do ukończenia przez dziecka roku. Dziecko dwuletnie nie musi, a nawet nie powinno już pić mleka modyfikowanego.
Pani trudności z przekonaniem dziecka do mieszanki mlekozastępczej wynikają z faktu, że karmiła Pani córkę piersią, podczas gdy mleko modyfikowane zazwyczaj dzieciom karmionym piersią nie smakuje. Oczywiście mieszanki różnią się nie tylko składem, ale i smakiem, więc możliwe jest metodą prób i błędów odnalezienie idealnego mleka modyfikowanego. W przypadku Pani córki jednak nie jest to konieczne – właśnie z uwagi na jej wiek.
Zachęcam do lektury naszego artykułu: https://portal.abczdrowie.pl/dieta-dla-niemowlat-czego-unikac.
Produkty, które Pani wymienia, to jest suszone morele, nabiał, ale też zielone warzywa i warzywa strączkowe to cenne źródło wapnia w diecie dziecka. Jeżeli dziecko ma rozszerzoną dietę i nie ma żadnych problemów z jedzeniem – wręcz przeciwnie, je chętnie i jest ciekawe nowych smaków, to niedobory wapnia (jak i innych składników pokarmowych) są mało prawdopodobne. Proszę pamiętać tylko, by dieta była różnorodna i obfitowała zarówno w owoce, jak i warzywa, a także fermentowane produkty mleczne – kefir, maślankę, jogurt naturalny, bo to bardzo cenne źródła wapnia, białka i bakterii probiotycznych.
Mleka krowiego dziecko nie musi pić, jeśli nie chce – coraz częściej mówi się o jego właściwościach prozapalnych i alergizujących. Natomiast z powodzeniem może Pani podawać jego niewielkie ilości w naleśnikach, plackach czy koktajlach owocowych lub tradycyjnym kakao.
To powinno wystarczyć, proszę jednak pamiętać, że w razie wątpliwości warto skonsultować się z dietetykiem lub pediatrą.
Być może zainteresuje Panią również ten materiał: https://zywienie.abczdrowie.pl/zdrowa-dieta-dla-dziecka.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
