Czy istnieje możliwość zarażenia toksoplazmozą od kota cierpiącego na glistnicę kocią?
Witam, u naszego domowego kota zostały wykryte pasożyty: glista kocia już w zaawansowanej formie. Zostal właśnie ponownie odrobaczony. Mieszkanie utrzymujemy w czystości, ręce po przyjęciu z dworu i przed jedzeniem zwykliśmy myć. Ale po kontakcie z kotem (nie wychodzący) nie zawsze myślimy rąk. Czy istnieje możliwość zarażenia Toksokarozą? Czy udać się do apteki i kupić leki profilaktycznie? A jeżeli do lekarza jedynie czy przygotować kał do zbadania?