Czy jest u mnie ryzyko krwotoku po ekstrakcji zęba?
Witam. W czwartek tj. 18.11 miałam ekstrakcje dolnej 6 oraz 8. ( w dniu ekstrakcji miałam 3 dzień miesiaczki o czym lekarz był poinformowany) Ósemka została zaszyta a 6 nie. Po paru godzinach dostałam krwotoku z 6 ktory nie chciał w żaden sposób się zatamować wiec pojechałam do dentysty. Rana została zaszyta i zostala wsadzona gąbka. Przestrzegalam wszystkich zasad. Od czwartku cały czas leżałam, jadłam jogurty itp wszystko co zimne. Przeciwbólowo brałam ketonal. Dzisiaj w nocy obudziłam się cała zakrwawiona. Krwotok był o wiele większy niż za pierwszym razem którego już nie mogłam zatamować wiec pojechałam do szpitala. Szwy z 6 zostały ściągnięte, został opłukany solą fizjologiczna, została wsadzona gąbka oraz zaklejone bloodstop. Zalecona dostałam morfologie krwi i inr. Wyniki nie wyszły źle. Aktualnie czuje jak zebodol mi pulsuje i lekko cmi i mrowi. Czy jest ryzyko ponownego krwotoku? I czy mogę zażyć hydroksyzyne by się uspokoic?