Czy kaszel może być objawem alergii?
Moja 9,5-miesięczna córka od 1,5 miesiąca kaszle. Kaszel ten jest mokry i czasem słychać jak jej charczy w płucach. Zaczęło się od przeziębienia pod koniec lutego. Byliśmy u lekarza, ale nic nam nie dał, bo to rzekomo był tylko zwykły wirus. Mała pomęczyła się trochę, ale przeszło. Jednak kaszel został. Od tego czasu już kilka razy byliśmy u lekarza i mała brała antybiotyk przez 10 dni, jednak nic nie pomogło. Lekarz zawsze ją osłuchuje i mówi, że mała jest czysta na płuckach, że to charczenie jest spowodowane spływającym katarem. Od tygodnia robię małej inhalacje trzy razy dziennie i zauważyłam, że pojawił się katar. W większości jest czysty lub biały, ale czasem się zdarzy, że ma też kolor żółtawy. Mała w większości oddycha ustami, ale często w nocy i gdy śpi oddycha też noskiem. Nigdy nie miała temperatury wyższej niż 37,4C. Byliśmy na prześwietleniu płuc i nic nie wykazało. Nie wiem co dalej robić. Proszę o pomoc. Czy to może być alergia? Nadmienię, że mój mąż (ojciec dziecka) w dzieciństwie przechodził alergie, a nawet astmę.