Czy krwawienie po zamrożeniu nadżerki jest normalne?
Witam. Tydzień temu miałam zamrażaną nadżerkę. Przez ten tydzień miałam wodniste upławy, ale teraz dzieje się coś dziwnego. Wczoraj kapnęło ze mnie kilka kropel krwi, więc tym się za bardzo nie przejęłam, ale jakoś w nocy do tych wilgotnych upławów ewidentnie dołączyła krew, tyle, że teraz jest po prostu jakby rozrzedzona upławami. Dodam jeszcze, że nie współżyłam ani nic takiego, biorę nadal antykoncepcję (stwierdziłam, że nie ma co rozregulowywać organizmu, bo bez tabletek mam problemy z regularnym okresem), no i od ginekologa mam jakieś globulki robione na zamówienie w aptece, które miały przyśpieszyć gojenie. Czy to krwawienie jest normalne? Czy ma coś wspólnego z lekami, które przyjmuję? W ogóle, czy to jakieś poważne powikłanie?