Czy laryngoskopia wykazałaby, że kapsułka utknęła w krtani?
Dzień dobry, we wtorek połknęłam kapsułkę z probiotykiem (Skład kapsułki: bakterie probiotyczne oraz substancje pomocnicze: wypełniające- maltodekstryna, skrobia ziemniaczana; stearynian magnezu, dwutlenek krzemu, składniki kapsułki: żelatyna, barwnik (dwutlenek tytanu)). Czułam, że kapsułka wleciała jakby nie w tą dziurkę. Do czwartku zatykało mi się ucho po stronie, po której czuję, że to utknęło. Po zjedzeniu obiadu w czwartek jakby poczułam, że zmieniło to trochę miejsce. Zaraz po tym poszłam do laryngologa, który wykonał laryngoskopię pośrednią i stwierdził, że nic tam nie ma. Jest piątek a mnie dalej boli po środku szyji po prawej stronie. Czy jest możliwe że utknęło to w taki sposób że nie było widać go w tym badaniu? Czy to możliwe, że po takim upływie czasu dalej to tam tkwi? Czy po wykonaniu zdjęcia rtg będę mogła zobaczyć czy kapsułka tam tkwi bądź nie? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.