Czy mały penis i jądra u 11-letniego chłopca są powodem do obaw?

Witam, czy bardzo mały penis I jadra u 11,5 letniego chłopca są przyczyna do obaw? Mój syn nie jest małym chłopcem w porównaniu do jego równieśnikow, ale jego penis I jadra praktycznie nie rośnie, czy powinnam udać się do lekarza?  Czy mój syn powinien mieć przeprowadzone jakieś badania? Czy jest możliwość, że ten penis i jądra urosną? Na razie są naprawdę maleńki, jak u niemowlaka. Takie małe jądra i penis mogą być obiektem drwin ze strony kolegów, albo dziewczyn. Chciałabym oszczędzić to mojemu dziecku. Nie wiem jednak, czy mam się czym martwić. Możę penis rośnie znacznie później, ale jeżeli tak to kiedy? Proszę o odpowiedź i radę. Pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 13 LAT ponad rok temu
Małgorzata Panek
65 poziom zaufania

Rozwój narządów płciowych zewnętrznych jest sprawą indywidualna.
Radziłabym skonsultować się z lekarzem pediatrą i wykluczyć ewentualne niezstąpienie jąder.
Pozdrawiam

0
Milena Lubowicz
71 poziom zaufania

Trudno mi się odnieść do tego problemu nie badając dziecka. Problem może być endokrynologiczny, natomiast może też stać się tak, że w okresie pokwitania wszystko wróci do normy. Proponuję przy okazji zgłosić sprawę pediatrze, który mając możliwość bezpośredniego zbadania dziecka, oceni czy jest powód do niepokoju.
Pozdrawiam

0
Tomasz Nęcki
64 poziom zaufania

Dzień dobry,

tak naprawdę ciężko jest udzielić odpowiedzi na Pani pytanie bez przeprowadzenia u dziecka badania lekarskiego. W celu oceny tego, czy u Pani syna występują jakieś zaburzenia rozwoju płciowego, konieczne byłoby przeprowadzenie badania fizykalnego oraz posłużenie się skalą Tannera, która jest skalą pozwalająca na dokonanie oceny stopnia rozwoju płciowego i na jej podstawie można by wnioskować, czy u Pani dziecka rzeczywiście doszło do wystąpienia jakichkolwiek zaburzeń. Konieczne byłoby zasadniczo przyjrzenie się ogólnemu stanowi zdrowia Pani dziecka. Możliwe, że późne rozpoczęcie dojrzewania płciowego jest uwarunkowane po prostu rodzinnie – o to można by jednak było zapytać ojca dziecka (istotne byłoby w tym przypadku to, kiedy u niego doszło do zapoczątkowania okresu pokwitania).

Prawda jest taka, że Pani syn może być jeszcze przed okresem pokwitania i tak naprawdę dopiero dojdzie u niego do rozwoju narządów płciowych. W pełni zrozumiały jest jednak Pani niepokój, w związku z czym zalecić można Pani po prostu udanie się z synem do Państwa pediatry. Lekarz znający dziecko będzie w stanie najlepiej ocenić, czy rzeczywiście stan jego rozwoju w jakikolwiek sposób odbiega od normy. Proszę pamiętać o tym, aby na taką wizytę zabrać ze sobą wcześniejszą dokumentację (przede wszystkim dotyczącą bilansów zdrowia dziecka) – zapoznanie się z nią zdecydowanie ułatwi ocenienie, czy rzeczywiście u Pani dziecka występują jakieś zaburzenia rozwoju płciowego.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty