Czy mam raka piersi?
Mam 16 lat i miesiączkuję już od ok. 3 lat. Czytałam kiedyś o raku piersi oraz jak można sprawdzić, czy takowego nie mam. Robiłam wszystko według wskazówek i niczego nie wyczułam. Jednak dzisiaj, leżąc na łózku, wyczułam troszeczkę nad sutkiem twardego guza. Nie jest on duży, ale czuję go mocno. Gdy mam ręce opuszczone w dół, to nie ma po nim śladu, jednak gdy podnoszę prawą rękę nad prawym sutkiem go czuję. Jestem przerażona i nie wiem, co mam zrobić... Wyczytałam w internecie, że badania piersi najlepiej robić tak 7-10 dni od miesiączki... I tak się składa, że akurat 7 dni temu miałam miesiączke... Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale ostatnio też zaczęłam masować piersi, bo wyczytałam, że to im dobrze zrobi, więc może to od tych masaży...? Dodam jeszcze, że jeżeli chodzi o wygląd piersi, to nie zauważyłam na nich żadnych zmian. Sama juz nie wiem, co o tym myśleć, dlatego proszę o pomoc! Czy 16 lat to nie za mało, żeby chorować na tak poważne choroby, które dotykają najczęściej 50-latki? ;(